Moje sukcesy w goalballu. Z.Gardocka
Jestem osobą niewidomą, od września tego roku uczę się w Zespole Szkół Nr 3 . Wcześniejsze etapy edukacji odbyłam w Laskach, gdzie znajduje się szkoła dla niewidomych. Pochodzę z Wyszkowa, można więc powiedzieć, że wróciłam do mojej rodzinnej miejscowości. Postanowiłam napisać ten artykuł, gdyż spotkałam się ze zdziwieniem i niedowierzaniem słuchaczy, kiedy zaczęłam opowiadać o moim doświadczeniu sportowym. Uwielbiam sport i chcę się podzielić z wami różnymi jego formami dostępnymi dla osób z dysfunkcją wzroku.
Goalball to dyscyplina sportowa dla niewidomych. Cieszy się ona podobną popularnością jak u młodzieży bez dysfunkcji wzroku football. Były różne próby wprowadzenia tej gry w polskie realia. Udało się w Austrii, tam odbył się pierwszy turniej goalballa. Od tamtej pory zaczęto poważnie opracowywać zasady tej gry i wprowadzono ją jako dyscyplinę paraolimpijską.
Większość ośrodków szkolnych i szkolno-wychowawczych dla osób niewidomych przyjęła ten rodzaj gry jako wspaniałą aktywność fizyczną dla swoich podopiecznych. Ja uczyłam się w Laskach przez prawie 10 lat, z czego ostatnie 4 były wypełnione treningami. Okazało się, że potrafimy tworzyć zgrany zespół, możemy osiągać sukcesy i przełamywać własne ograniczenia. Trenując goalballa dużo się nauczyłam. Nie polega on bowiem tylko na sile i umiejętnościach, ale na zgraniu i współpracy. Moja drużyna musiała dogadywać się z trenerami, nauczycielami .Organizujemy również wspólne wyjazdy na zawody.
Ostatnio braliśmy udział w Mistrzostwach Polski Juniorów, które odbyły się w Katowicach. Zdobyliśmy pierwsze miejsce w meczu z drużyną z Wrocławia. Wyjazdy takie wzbogacają, poznajemy nowych ludzi, trenerów i sędziów światowej sławy. Możemy dyskutować o różnych technikach gry oraz odwiedzamy coraz to nowe miejsca.
A teraz słów kilka o zasadach goalballa :
Wymiary boiska to 18 na 9 m. Na przeciwległych końcach sali znajdują się bramki. Są one podzielone na trzy części, każda z nich to stanowisko jednego gracza. Drużynę zatem tworzy trzech zawodników. Każdy zawodnik ma takie same zadania, czyli rzucać i obronić piłkę. Ma ona w środku dzwonki, co umożliwia nam jej usłyszenie podczas toczenia się wzdłuż boiska. Czasami nie jest to łatwe, gdyż wprawni gracze mają bardzo szybkie i mocne rzuty. Zadaniem przeciwnika jest usłyszenie jej , padnięcie na ziemię oraz przejęcie piłki. Potem zawodnik musi ją odrzucić, gdyż trzymanie piłki dłużej niż 10 sekund przez drużynę kończy się karnym ( na całej długości bramki pozostaje tylko jeden obrońca). Na sali musi panować całkowita cisza, za zagłuszenie rzutu również grozi karny.
Będąc w Laskach udzielałam się sportowo nie tylko w goalballa, mieliśmy możliwość brania udziału w treningach pływackich, jazdy konnej, a w czasie zimowym biegach narciarskich . W sportach zimowych niektórzy uczniowie ze szkoły w Laskach odnosili sukcesy np. udział w Biegu Piastów. Istnieje również showdown, rodzaj tenisa stołowego, który różni się od tradycyjnego tym, że w grze używamy dźwiękowej piłeczki. Mam nadzieję, że przybliżyłam wam życie niewidomego, które nie musi być nudne, pozbawione wrażeń i zdrowej rywalizacji sportowej. Niewidomi też mają zapotrzebowanie na endorfiny!
Zuzanna Gardocka, klasa ILOL