Wieczór Pamięci
9 listopada bieżącego roku osoby zaproszone oraz chętne miały okazję być świadkami Wieczoru Pamięci organizowanego przez naszą szkołę. Jak zdradził dyrektor Adam Mickiewicz, idea tego wydarzenia zrodziła się rok temu, po śmierci dyrektora Jerzego Sasina. „Gdy planowaliśmy ten wieczór, w głowie nam się nie mieściło, że będzie jeszcze jeden powód, żeby się zgromadzić” – przemawiał Adam Mickiewicz. Natchnieniem do zorganizowania Wieczoru Pamięci była chęć należytego pożegnania utraconych członków kadry nauczycielskiej, w tym wyżej wspomnianego dyrektora Jerzego Sasina i Magdaleny Królikowskiej. Niestety na przestrzeni roku zmuszeni byliśmy pożegnać także dwóch uczniów – Dawida Kuchtę oraz Jana Mikołajewskiego. Na kilka dni przed uroczystością po długiej chorobie odeszła nauczycielka, Agnieszka Zdrojewska. To właśnie o niej w swojej wypowiedzi wspomniał dyrektor.
Wieczór Pamięci rozpoczął się w hali sportowej budynku Zespołu Szkół Nr 3 przy ulicy Jana Matejki o godzinie 17.00. Zapadająca ciemność nadała wydarzeniu odpowiedniego charakteru i sentymentalnej aury, podobnie jak szczegółowo opracowana scenografia – półmrok, świece oraz portrety osób, którym tę chwilę przeznaczono.
Wstęp do uroczystości uczynił nastrojowy podkład muzyczny, po którym nastąpiły dalsze występy. Między akompaniament instrumentalny i recytacje wpleciony został monodram, do którego podstawą były zebrane wcześniej wspomnienia bliskich o nieobecnych już z nami osobach.
„Cały czas słyszę jego charakterystyczne kroki na korytarzu” – mówił uczeń o dyrektorze Jerzym Sasinie – „Był nieśmiały, ale to ukrywał”. Podczas monodramu wspomniano dyrektora tak, jak go wszyscy zapamiętaliśmy: uśmiechniętego, pomocnego.
Nie zapomniano także o radości, jaką roztaczała wokół siebie Magdalena Królikowska. „Jej promienisty uśmiech odzwierciedlał jej piękną duszę (…). Niejeden mógłby uczyć się od niej tolerancji i wrażliwości na innych, kochała ludzi”.
Wspominając Dawida Kuchtę uczniowie podkreślili jego dobre serce, żywiołowy sposób życia. „Dawid był niczym telefon zaufania. Nigdy nie zabrakło mu czasu dla drugiej osoby”. Koledzy nie ukrywali, że ciężko im pogodzić się z jego odejściem.
Wciąż żywe wspomnienia w pamięci rówieśników pozostawił po sobie Jan Mikołajewski. „Janek był dobrym przyjacielem (…), kochał swoich bliskich. Kiedy widziałem go uśmiechniętego, uśmiech pojawiał się i na mojej twarzy”.
Po uroczystości głos zabrał dyrektor Adam Mickiewicz, który dodał od siebie kilka słów związanych z ludźmi, których znaliśmy, a których niestety już nie zobaczymy. „Myślę, że Ci zmarli są dziś z nami duchem” rzekł spoglądając na płomienie świec rzucające blask na ich portrety. Głos zabrała również wicedyrektor ZS nr 3, Elwira Sawicz – Bakuła. „Co chwilę coś mija i nie wróci. Życie przecieka przez daty jak woda przez palce” – wicedyrektor wzbogaciła wymowę zebrania trafnym spostrzeżeniem. Również zebrani mogli podzielić się swoimi wspomnieniami. Wśród nich nie zabrakło barwnej wypowiedzi dyrektor Elżbiety Michalik oraz wzruszających przemówień rodziców Dawida i Janka.
Dla wszystkich był to niezwykle silny emocjonalnie wieczór. Niejednokrotnie popłynęły łzy wzruszenia, mówiącym łamał się głos, a nasze myśli łączyła chęć uczczenia pamięci po zmarłych. Potrzebowaliśmy jednak przywołać w naszych sercach obraz bliskich. Wspólne poczucie tęsknoty i podzielenie się wspomnieniami przywołało w nas wdzięczność za to, że mogliśmy obcować z tak wspaniałymi ludźmi.
Zaszczytem było zarówno oglądanie, jak i uczestniczenie w występie. Ten dzień, tak uroczystym i niezapomnianym uczyniły organizatorki wieczornicy: Aneta Augustynik, Agnieszka Michalik i Justyna Zawierucha. W przygotowania do Wieczoru Pamięci zaangażowały uczniów. O tło muzyczne wydarzeń zadbali Kajetan Michalik, Olek Godłoza oraz Roksana Sówka. Także nauczycielka, Lidia Chmielewska, z myślą o swojej koleżance, zaprezentowała utwór „Wariatka tańczy” przy akompaniamencie Jakuba Chmielewskiego. Joanna Gołębiewska wraz z Julitą Sarnacką wzięły udział w teatrze cieni. Taneczne doznania zapewniły także Nikola Rozenek i Magdalena Lubińska. Poruszające, pełne nostalgii wiersze recytowały: Julia Ponichtera, Daria Oliasz, Julia Petrykowska, Oliwia Dana, Maja Falba i Gabriela Rozenek. Chwytające za serce wystąpienie zaprezentowała nauczycielka Katarzyna Szymańska z wierszem „Nic dwa razy”. Nie zabrakło przejmujących pieśni w wykonaniu Roksany Sówki („Perłowa łódź”, „Mrok na schodach”) i Julii Banaszek („Wielka woda”). Oliwia Dana zaprezentowała utwór „Bezlitosny czas”. Aktorami emocjonalnego monodramu byli Aleksandra Ponichtera, Jakub Rychlicki, Klaudia Szabelska i Bartosz Garbacz. Utwór „Hallelujah”, kończący wieczór, zaśpiewał Wojtek Gierek. Za opiekę techniczną należą się podziękowania chłopcom z klasy 4 TI, a szczególnie Piotrowi Tarnożkowi.
„Myślę, że Ci zmarli są dziś z nami duchem” – te słowa dyrektora Adama Mickiewicza są idealnym zwieńczeniem Wieczoru Pamięci i powinny towarzyszyć nam w chwilach tęsknoty za naszymi zmarłymi bliskimi.
Gabriela Rozenek 3LL4