KOLEJNA LEKCJA HISTORII

 „Ekipa realizująca film „Pilecki” była w Auschwitz. Przeszła śladami rotmistrza razem z jego synem. Film pokazuje ciągle mało znaną postać polskiego oficera, dobrowolnego więźnia… Czy film spopularyzował postać rotmistrza Witolda Pileckiego?”

Opinie uczniów:

„Ten sfabularyzowany dokument przedstawia historię rotmistrza W. Pileckiego

od czasów jego młodości, przez działania w czasie II wojny światowej, aż do uwięzienia i śmierci w maju 1948 r.”

„ Nie znałam historii W. Pileckiego… To niesamowite życie, odwaga, honor i zasady jakie miał ten człowiek każą mówić o nim jak o jednym z największych bohaterów współczesnej Polski. Do tego ucieczka z Auschwitz, obozu zagłady…”

„Oglądając “Pileckiego” można poznać kilka dobrych myśli, a ponadto zobaczyć coś, czego brakuje w dzisiejszej Polsce – przykładu codziennego patriotyzmu…”

„Rodzinna miejscowość rotmistrza została przedstawiona tak, jak zamierzał zapewne reżyser, czyli cudownie. Był to „mały raj” Pileckich. Piękna okolica, spokojny żywot, szacunek sąsiadów, kochająca żona i posłuszne dzieci. Czego chcieć więcej?…”

„Uwięzienie w niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau jest pokazane w trochę teatralnym stylu – genialna gra świateł oraz bardzo dobra charakteryzacja pomogły przedstawić bardzo realistycznie przerażenie i beznadziejną sytuację więźniów miejsca zagłady.”

„Jeśli chodzi o grę aktorów to szczególne brawa należą się Marcinowi Kwaśnemu, odtwórcy roli Witolda Pileckiego.”

„Polecam ten film z dwóch powodów: po pierwsze doskonała treść mimo wielu niedoskonałości, po drugie to lekcja patriotyzmu… dla młodego człowieka, kierującego się innymi wartościami”.

 

Uczniowie klas I LOL, II TE, II LOS, III TI uczestniczyli w projekcji tego filmu, wyjście zorganizowała p. E. Sawicz- Bakuła.

Kl. I LOL

(ESB)